sobota, 12 marca 2016

Wyprawkowe hity - pan MRB

Kupując wyprawkę nie mogłam przejść obojętnie koło gadżetów,  które mają ułatwić życie dla mam ale jak i się później okazało tez dla niemowląt.  Większość rzeczy miałam już po starszym synku.  W planie był zakup części kosmetycznej i higienicznej.  Ale te sklepy internetowe kuszą ofertami, matki blogujące zachwalają,  wiec skusiłam się i ja na kilka gadżetów dla dziecka. 



Pierwszy nasz zakup to termofor z Lullalove - szanowny Pan MRB. 


Spodobał mi się nie tylko pod względem właściwości ale też jest ciekawy wizualnie.  Wielkość dostosowana dla maluszka.  Fajne kontrastowe kolory. Idealne dla niemowlaków. 
Na początku leżał sobie w szafie.  Później  w łóżeczku jako dekoracja.  Ale gdy Dawidek skończył miesiąc skończył się spokój.  Zaczęły się bóle brzuszka.  Nietolerancja laktozy. I wtedy z pomocą przyszedł nam MRB.  Na początku podgrzewałam wkład a później Pan MRB leżał już na małym brzuszku.  I pomagało.  Dawidek uspokajał się.  Na początku używałam go codziennie. Czasem kilka razy dziennie.  Z czasem bólów było mniej.  Obecnie Dawidek ma 2.5 miesiąca.  Jeszcze bóle brzuszka się zdarzają ale na szczęście jest ich mniej. A Pan MRB stał się naszym przyjacielem i jest z nami wszędzie.  Jeździ z nami również w odwiedziny do babć i dziadków. 
Jest to naprawdę idealne rozwiązanie.  I praktyczne i ładne wizualnie.  Później może być używany jako zabawka przytulanka.
My jesteśmy bardzo zadowoleni z zakupu MRB.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz